Choć języki obce są z nami od początku edukacji, to wciąż wielu Polaków ma problemy w płynnym porozumiewaniu się chociażby po angielsku. Coś, co na zachodzie Europy jest standardem, u nas wciąż kuleje. Jest to zazwyczaj spowodowane zbyt dużym naciskiem w szkole na teorię, a zbyt mało na praktykę. Po prostu nawet jeśli posiadamy duży zasób słownictwa boimy się rozmawiać w innym języku. Jak więc polepszyć swoje umiejętności językowe?
Wybierz dobre studia – np. filologia angielska
Filologia angielska to jeden z nielicznych kierunków, po których możemy być niemal pewni zatrudnienia. Dzięki tym pięciu latom nauki do perfekcji opanujemy język, a dodatkowo zrozumiemy kulturę angielską – to, czym zwykły Brytyjczyk żyje, jaka jest literatura angielska, amerykańska, poznamy historię, uwarunkowania oraz całą otoczkę, która pozwala szybko złapać wspólny język. To także dobra droga do zrozumienia mentalności pewnych narodowości. Dzięki studiom i codziennej styczności z językiem, szybko go przyswajamy i używamy. Wielu lektorów jest zazwyczaj z zagranicy i możemy osłuchać się z ich akcentem. Ponadto uczelnie mają w swoich programach wymiany międzynarodowe – do Polski przyjeżdżają uczniowie z różnych krajów, a Polacy trenują język na obczyźnie. To sprawia, że filologia angielska jest jednym z najciekawszych i najbardziej perspektywicznych kierunków.
Wyjazd za granicę
Drugim dobrym pomysłem na podszlifowanie swojego języka jest wyjazd za granicę. Najlepiej jeżeli wybierzemy się tam z jakiegoś programu partnerskiego lub do pracy. To dobra opcja szczególnie dla osób, które wiedzą, że pewnego poziomu już same nie przeskoczą i potrzebują styczności z językiem non stop. Dobrze by zagranicą obracać się w międzynarodowym towarzystwie. Często bowiem jedzie się do rodziny i siłą rzeczy zamiast posługiwać się językiem angielskim, to mówimy po polsku. Starajmy się jak najwięcej słuchać, czytać, oglądać tam telewizję. Można poszukać specjalnych spotkań dla obcokrajowców – to również dobre miejsce na ćwiczenie języka.
Osłuchuj się!
Nie każdy ma możliwość podjęcia studiów na kierunku filologia angielska czy może sobie pozwolić na wyjazd za granicę. Pozostaje więc nauka w kraju. Jak do tego podejść? Na początek musimy „otoczyć się” językiem. Codziennie włączmy radio angielskie, niech idzie w tle, czasem wsłuchujmy się w audycje. Powoli zobaczymy, że wyłapujemy coraz więcej słów. Jeżeli mamy możliwość, oglądajmy zagraniczne filmy czy bajki dla dzieci. Bardziej zaawansowani mogą spróbować swoich sił w literaturze. Znajdźmy też drugą osobę, z którą będziemy mogli porozmawiać od czasu do czasu. W większych miastach można spotkać specjalne kawiarnie lub domy kultury, gdzie przychodzą osoby z różnymi umiejętnościami językowymi i wymieniają się swoją wiedzą. Kogoś ty możesz uczyć języka polskiego, a on w zamian poćwiczy z tobą angielski.
Nauka przez Internet
Ostatnim sposobem jest nauka online. W dzisiejszych czasach, kiedy mamy dostęp do ludzi z całego świata, nietrudno jest znaleźć osoby, które chętnie z tobą porozmawiają czy popiszą w języku angielskim. Często tak nawiązują się internetowe przyjaźnie na całe lata. Wystarczy Skype, mikrofon oraz kamerka internetowa. Są specjalne strony, które pomagają łączyć takie osoby. Jest to dobry sposób na kontakt z żywym językiem oraz przełamanie pewnych barier nieśmiałości w mówieniu (z tego powodu, że jesteśmy u siebie w domu i kontrolujemy sytuację).
Nauka języka angielskiego może się odbywać w różny sposób. Wyznaczmy sobie jasne cele: czy zależy nam na porządnej edukacji (wtedy wybierzemy filologię angielską czy wyjazd za granicę) czy chcemy się po prostu podszkolić i mówić płynnie, nawet jeżeli będziemy popełniać błędy (nauka przez Internet czy samemu w domu).
