Możemy wyjść z długów nawet jeśli zadłużenie jest bardzo wysokie.

Polacy coraz bardziej się zadłużają. W szczególności ten problem dotyczy młodych ludzi, których długi sięgają nawet rzędu kilku milionów! Dlaczego tak się dzieje? Otóż większość z nich nie nadąża za wzrastającymi kosztami utrzymania, chce poprawić jakość swojego życia lub podejmuje się zbyt wysokich zobowiązań finansowych. Inni prowadzą życie ponad stan, czyli ponad własne możliwości zarobkowe. Trudno im się dostosować do pewnych ograniczeń, bo jeśli inni mają to, dlaczego oni mają sobie odmawiać? Jako ludzie wchodzący dopiero w dorosłe życie chcą zaimponować znajomym. Wszystko to prowadzi do sytuacji, z której trudno się wydostać. Nawet, jeśli są już zadłużeni nie powstrzymuje ich to przed zasięganiem kolejnych kredytów, czy pożyczek. Ale to nie wszystko. Zaległości tworzą sobie również nie płacąc rachunków czy podpisując umowy zakupów, za które później nie płacą. Mają również innego rodzaju zobowiązania, np. alimenty zasądzone przez sąd.
Wygląda na to, że młodzi ludzie nie zostali przygotowani do ekonomii życia. Często nie są w stanie sprostać nadmiarowi obowiązków, np. utrzymaniu rodziny, wychowaniu dzieci, opłaceniu rachunków. Podejmują się niezbyt dobrze płatnej pracy, zaspokajają w pierwszej kolejności inne potrzeby konsumpcyjne, a na to, co ważne już niestety nie wystarcza. Zdarzają się również przypadki losowe, takie jak: niespodziewana utrata pracy, brak zapłaty za pracę z powodu nieuczciwości pracodawcy, rozwód, który często niesie za sobą problemy finansowe, czy innego rodzaju zdarzenia, np. inwestycja w biznes, który po pewnym czasie upada. Niektóre sytuacje trudno przewidzieć a zapożyczając się, ludzie często też myślą pozytywnie i spodziewają się, że wszystko się uda. Zazwyczaj wierzą w to, że wszystko zdołają uregulować na czas.
Pomoc dla zadłużonych.
1. Należy wziąć odpowiedzialność nawet za najmniejszy dług, który powstał.
2. Nie należy go lekceważyć, wpadać w panikę a podejść rzeczowo do powstałego problemu i poszukać rozwiązania.
3. Przede wszystkim należy podsumować wszystkie powstałe zaległości.
4. Następnie trzeba sobie zadać pytanie: dlaczego chcemy wyjść z długów? Znaleźć najsilniejszą rzecz, która nas zmotywuje i na tym opierać swoją chęć spłaty. Warto też porozmawiać z bliskimi osobami, jeśli uzyskamy u nich wsparcie będzie nam dużo łatwiej wytrwać w postanowieniu.
5. Bardzo skrupulatnie rozpiszmy budżet domowy. Przeanalizujmy dokładnie wszystkie wydatki. Oddzielmy te zdecydowanie niezbędne, od tych, bez których możemy się obyć. Na pewno się takie znajdą.
6. Zsumujmy pieniądze, które wydaliśmy na rzeczy, które nie były konieczne. Na pewno uczyni to pewną kwotę, którą już w następnym miesiącu będziemy mogli wygospodarować na spłatę zadłużenia. Wystarczy, ze zrezygnujemy z drobnych codziennych przyjemności a już uzyskamy szansę na sukcesywną spłatę zadłużenia. Warto pomyśleć tutaj, np. o naszych nałogach. Rzucenie palenia nie tylko pozwoli nam na spłatę sporej części zaległości, ale i zyskamy cenne zdrowie.
7. Dobrze wszystko zaplanujmy i trzymajmy się tego planu. Musimy tutaj wykazać się silną wolą i poczuciem obowiązku wobec tego planu. Nie będzie to łatwe, ale możliwe do wykonania.
8. Bardzo ważne, abyśmy zrobili rozeznanie, czy możemy coś zmienić w naszym życiu. Podjęcie dodatkowo płatnego zajęcia, nowej, lepiej płatnej pracy, darmowego szkolenia, które podniesie nasze kwalifikacje, a tym samym podniesie nasze zarobki to kolejne dobre rozwiązania.
Być może możemy spieniężyć coś, czego już nie używamy. Czy też żyjemy na wyrost, np. w zbyt dużym domu/mieszkaniu, co podnosi nasze koszty utrzymania. Zamieniając taki lokal na mniejszy odzyskamy sporo gotówki, a tym samym uwolnimy się od długów. Dla odzyskania spokoju sumienia i pozbycia się stresu związanego z długami warto odłożyć na bok sentymenty.
Jeśli jednak nie czujemy się na tyle silni by sobie z tym poradzić sami, możemy zwrócić się po pomoc do ekspertów w oddłużaniu. Osoby zajmujące się doradztwem finansowym pomogą przygotować specjalny plan i dopasować go do indywidualnej sytuacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here