Jak rozmawiać z przełożonym

Dobra komunikacja w pracy to podstawa. Sprzyja prawidłowemu wykonywaniu obowiązków, a także relacjom na linii pracownik-pracownik oraz pracownik-przełożony. Tylko w tym drugim przypadku często znacznie trudniej jest rozmawiać tak, aby obie strony były zadowolone. Dlatego mamy dla ciebie wskazówki, jak rozmawiać z szefem.

Jak rozmawiać z szefem? Ogólne wskazówki

Nawet jeśli jesteś ze swoim szefem w dobrej relacji, to z pewnością przychodzą takie dni, w których dochodzi do napięć. Wtedy kluczem do sukcesu jest umiejętnie poprowadzona komunikacja. Bez względu na to, jaki jest twój pracodawca, zawsze powinieneś w rozmowie z nim zachować spokój, opanowanie, a także – szacunek. Co oczywiście nie oznacza, że będąc obrażanym, nie możesz na to reagować. Lecz zamiast mówić w emocjach to, czego będziesz potem żałować, skup się na konkretach, argumentach, z którymi trudno jest polemizować. Nigdy nie daj się zastraszyć ani wpędzić w poczucie winy. Jeśli potrzebujesz chwili na zastanowienie się, co powiedzieć dalej, otwarcie to zakomunikuj.

A jak radzić sobie w konkretnych sytuacjach? Podpowiadamy.

Jak rozmawiać o podwyżce?

Uważasz, że jesteś nieadekwatnie wynagradzany za swoją pracę? W takim razie czas na podwyżkę. Tylko nie czekaj, aż twój szef na to wpadnie – musisz wziąć sprawy w swoje ręce. Tylko… od czego zacząć? Jak rozmawiać o podwyżce przeczytasz na https://blogstyle.pl, sprawdź 5 wskazówek, które ci w tym pomogą. I pamiętaj, że to do ciebie należy pierwszy ruch, a tak naprawdę najtrudniej jest zacząć. Jeśli jesteś pewien swoich osiągnięć, nie bój się o tym mówić. Fałszywa skromność w miejscu pracy nigdy się nie sprawdzi.

Jak rozmawiać z przełożonym, który nie ma racji?

Zdajemy sobie sprawę z tego, że niektórzy pracodawcy są tak przekonani o słuszności swoich racji, że nie dochodzą do nich nawet racjonalne argumenty. Co wtedy robić? Najpierw sporządź analizę zysków i strat. Czyli zastanów się, czy na pewno jest sens dalej podejmować polemikę? Jeśli np. twój szef uważa, że lepiej wykonać pracę w dany sposób, a twoim zdaniem nie zaważy to na jej jakości, to czasami lepiej się nie kłócić.

Są jednak sytuacje, w których takie podejście się nie sprawdzi. Wtedy uratuje cię tylko jedno – merytoryczne argumenty, poparte przykładami. Na rozmowę z szefem, który nie ma racji, bądź przygotowany. Jeśli dokładnie przedstawisz mu swoje stanowisko, to nie dość, że może po chwili przychylniej na nie spojrzy, to jest jeszcze szansa, że ostatecznie doceni twoje zaangażowanie. Może nie od razu, ale jak przemyśli sprawę.

To, co natomiast szczerze odradzamy, to reprezentowanie postawy krytycznej. Zamiast komunikatu, „to jest złe i beznadziejne”, używaj sformułować „lepiej mogłoby się sprawdzić”. Rozumiesz, o co chodzi? Dyplomacja, dyplomacja i jeszcze raz dyplomacja.

Jak rozmawiać z pracodawcą o popełnionym błędzie?

Popełniłeś błąd, który jeszcze nie został zauważony. Co wtedy? Liczyć na to, że ujdzie ci to na sucho? A może czekać na burzę, którą może ten błąd wywołać? Od razu zapomnij o takich rozwiązaniach i niezwłocznie poinformuj o tym, co zrobiłeś źle. Lepiej przyznać się od razu, niż siedzieć w napięciu, aż zostanie to zauważone.

Zaproponuj też rozwiązanie problemu. Pokażesz wtedy, że jesteś odpowiedzialny, samodzielny i można ci ufać. A jeśli rozmowa idzie w bardzo niekorzystnym dla ciebie kierunku, to zapoznaj się jeszcze raz z pierwszą częścią artykułu i pamiętaj zawsze, że przełożony nie może cię zastraszać, obrażać czy podnosić na ciebie głosu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here