Internet jest miejscem, w którym każdego dnia coraz więcej osób spędza wolny czas. Dzięki niemu bez wychodzenia z domu mamy dostęp do różnych form rozrywki. Jedną z nich, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jest oglądanie filmów online za pośrednictwem serwisów streamingowych.
W Polsce do czołowych serwisów streamingowych należą m.in. VOD, Netflix, CDA i HBO. Każdy z nich oferuje pokaźne zasoby, wśród których można znaleźć wiele ciekawych produkcji. W ten sposób platformy tego typu z rok na rok coraz bardziej zyskują na popularności. Jednak warto się zastanowić, jak na tę sytuację wpłynęło pojawienie się pandemii w Polsce?
Zamknięcie kin szansą dla streamingu
Wprowadzenie lockdown sprawiło, że wiele form spędzania czasu poza domem zostało zablokowanych. Każdy z nas tego mógł doświadczyć na własnej skórze, nie mogąc pójść na obiad do swojej ulubionej restauracji lub do siłowni na trening. Ponadto zamknięcie kin sprawiło, że wiele osób szukając sposobu na nudę, postanowiło zagłębić się w świat wirtualnych mediów. Skutkowało to wzrostem zainteresowania oglądaniem filmów przez internet.
VOD w Polsce a pandemia
Jak wiadomo VOD w Polsce podobnie jak Netflix są dużymi graczami, których imperium stale rośnie. Jednak to w czasie pandemii zaczął się dla nich „złoty okres”, który skutkował wzrostem użytkowników na poziomie kilkudziesięciu procent. Prawdopodobnie część takiego wzrostu może się jeszcze utrzymać po zakończeniu pandemii, ponieważ nowi użytkownicy mogą już dalej pozostać w serwisach. Lecz należy mieć na uwadze, że im dłużej będzie trwać pandemia, tym będzie większe ryzyko, że te serwisy będą coraz bardziej tracić. Wszystko za sprawą braku nowych produkcji, które mogłyby zatrzymać dotychczasowych użytkowników.
