Marzeniem wielu osób jest własne gniazdko, czyli własne mieszkanie, czasem dom. Niekiedy marzenia ograniczają się do niedużej kawalerki w bloku, a innym razem jest to posiadłość z dużym kawałkiem ziemi w postaci trawnika, ogrodu, basenu, kortu… Różnica pomiędzy tym marzeniem a tym jest ogromna i można ją dokładnie przeliczyć na złotówki.
Środkiem zbliżającym do realizacji tego marzenia jest zarobienie odpowiedniej ilości gotówki. Niestety w polskich realiach często wydaje się być to mrzonką, rzeczą trudną lub wręcz niemożliwą do zyskania. Dlatego wiele osób decyduje się na emigrację zarobkową. W założeniu na kilka lat, kiedy to uda się odłożyć odpowiednią kwotę i wrócić do Polski, by kupić ziemię czy mieszkanie. Niekiedy jednak osoby, które wyjechały za granicę, tak przyzwyczajają się do tamtych realiów, że pozostają już w innym kraju, starając się nawet o obywatelstwo.
Jeśli jednak wracają, uszczęśliwiając tym nie tylko siebie, ale i swoją rodzinę w kraju, nie mają najczęściej jeszcze pełnej kwoty. Ale za to duży wkład własny, który uzupełnią o tyle mniejszym kredytem hipotecznym.
Ci, którzy nie wyjeżdżają na obczyznę i decydują się zarabiać w kraju, także starają się zaoszczędzić jak najwięcej na wkład własny. Pożyczają też często w tym celu od rodziny, krewnych dalszych, przyjaciół… Biorą także pewną sumę z zakładu pracy, z funduszu socjalnego, który umożliwia pożyczenie bezprocentowe lub z procentem bardzo preferencyjnym, naprawdę niewielkim (z pewnością niższym niż w banku komercyjnym). Gromadzą jak największą sumę – bo o tyle będą mogli wziąć mniejszy kredyt.
I nadchodzi ten moment, kiedy chyba każdy chcący mieć swoje cztery kąty staje przed decyzją wzięcia kredytu hipotecznego.
Zastanawia się, w jakim banku kredyt hipoteczny wziąć. Najpierw jednak musi wiedzieć, czym jest kredyt hipoteczny.
Kredyt ten to długoterminowy kredyt dotyczący większej kwoty. Brany jest on na zakup gotowej nieruchomości lub zakup ziemi albo też budowę nieruchomości na posiadanej już ziemi (wówczas jest to kredyt hipoteczno-budowlany).
Zabezpieczeniem kredytu hipotecznego dla banku jest hipoteka danej nieruchomości. Ale nie tylko ona. Także oszczędności kredytobiorcy, jego dochody i kosztowności – do wysokości hipoteki danej nieruchomości.
Ogólne koszty wzięcia kredytu hipotecznego są wyższe niż sama suma kredytu z odsetkami. Choć oczywiście te składniki stanowią ogromną większość i są najbardziej odczuwalne dla kieszeni przyszłym i obecnych kredytobiorców. Do dodatkowych, ale niestety najczęściej koniecznych, bo stanowiących warunek udzielenia kredytu, należą następujące koszty: prowizja bankowa – w każdym banku mająca inna wysokość, wpis w księdze wieczystej prowadzonej przez sąd o ustanowieni hipoteki na danej nieruchomości, a dla nieruchomości nieposiadającej księgi – założenie jej (i podobnie przy wydzielaniu w nieruchomości oddzielnego lokalu) koszty notariusza, ubezpieczenie od zdarzeń losowych z cesją praw na bank, ubezpieczenie na życie z cesją na rzecz banku. Tak więc łączny koszt kredytu jest dość złożony i warto go przeanalizować przez zabraniem się do wszczynania działań prowadzących do wzięcia kredytu. Koszty te różnią się w zależności od banku – i mogą to być różnice naprawdę wysokie.Dlatego wzięcie kredytu hipotecznego jest sprawą, której należy poświęcić wiele uwagi, skupienie, namysłu.
Młodzi ludzie często nie mogą się doczekać własnego kąta. Mieszkają niejednokrotnie już nie z rodzicami, ale na wynajmowanym mieszkaniu, za które płaca miesięcznie duża sumę. I tak naprawdę nic z niej nie mają oprócz prawa do zajmowania lokalu. Często takie wynajmowane mieszkanie jest terenem obcym wynajmującemu, gdyż najemca nie pozwala na zmienianie niczego w wystroju. Nie zgadza się często na jakiekolwiek zmiany remontowe, aranżacyjne. A takie mieszkania pod wynajem są często wyposażone w star, niemodne meble, brzydkie dodatki typu stare dywaniki, wazoniki, klosze, doniczki z brzydkimi roślinami. Tak więc wynajmujący czym prędzej dąży do pozyskania własnej przestrzeni, w której będzie się czuł swobodnie.
